Sztuczny śnieg, świecące substancje, ogród podwodny, chemiczne drzewko - to doświadczenia, które na pierwszych zajęciach wykonywali najmłodsi studenci kaliskiej uczelni. W PWSZ kolejny raz ruszyła Politechnika Dziecięca.

Doświadczenia, pokazy, eksperymenty, czyli chemia i biologia na wesoło oraz podobny blok tematyczny w laboratorium fizyki. To zakres pierwszych zajęć dla słuchaczy Politechniki Dziecięcej. Część doświadczeń mali studenci mogli wykonać samodzielnie, przy innych pomagali im dorośli, a te niebezpieczne podziwiali w wykonaniu prowadzących. Samemu można było zmieniać kolory cieczy w probówce i przygotować sztuczny śnieg. Pokazy z zakresu mikropirotechniki, takie jak wulkan z lawą, przeprowadzili wykładowcy. Na zakończenie zajęć ich uczestnicy otrzymali upominki - torby z gadżetami uczelni oraz słodycze.

To już siódma edycja Politechniki Dziecięcej. W tym roku akademickim do projektu kaliskiej PWSZ przystąpili uczniowie klas trzecich szkół podstawowych z Kalisza: SP nr 1 im. Konstytucji 3 maja, SP nr 7 im. Adama Mickiewicza, SP nr 15 im. Szarych Szeregów, SP nr 16 im. Powstańców Wielkopolskich 1918-1919, SP nr 11 im. Wojciecha Bogusławskiego, SP nr 21 im. Legionów J. Piłsudskiego i nr 22 im. Józefa Piłsudskiego.

Zajęcia w Centrum Dydaktyczno-Sportowym PWSZ przy ulicy Poznańskiej przeprowadzili: dr Ryszard Maciejewski, prodziekan Wydziału Politechnicznego i mgr Sławomira Janiak, wykładowca na wydziale. Pomagały asystentki: mgr Daria Mazurek i mgr Katarzyna Lesiecka.

O idei projektu oraz wcześniejszych edycjach Politechniki Dziecięcej przeczytać można m.in. w podsumowaniu przygotowanym przez Szkołę Podstawową nr 1: tutaj.