ola napisał:
Dokładnie, ale nie łam się zleci.

Już dość czekania. Ostatnio ciągle każą nam tylko czekać

ola napisał:
Sama mam dość, cały czas się boję co to będzie. Wiem że na położnictwie dam sobie radę, ale nie wiem jak to będzie gdyby jednak chciało im się zamknąć kierunek. Wtedy pójdę na pielęgniarstwo, ale to mnie tak nie interesuje jak położnictwo więc mogę sobie nie dać rady...

Widzę, że mamy ten sam problem. Ja też składałam na pielęgniarstwo jeszcze. Ale jak sobie myślę, że jednak nie położnictwo, to mnie szał trafia.

MUSZĄ OTWORZYĆ TEN KIERUNEK!!

ola napisał:
Ola masz tak samo jak ja.
Ja nie składałam, pytałam się czy w razie czego można się przenieść jeżeli nie otworzą położnictwa, powiedzieli że postarają się przyjąć wszystkich jeżeli się nie uda.
Ale musi się udać otwarcie tego kierunku nie chce myśleć że będzie inaczej, bo czuje że pielęgniarstwo to nie jest to co chciała bym robić...

zobaczymy jak się dalej sprawa potoczy.
Spróbuje w piątek zadzwonić i się nie oficjalnie dowiedzieć, czy ktoś złożył papiery.